EFS

14-07-2008

Rozmowa z Iwoną Nakielską, dyrektorem Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie  Zainteresowanie pozyskaniem dofinansowania na szkolenia i inne przedsięwzięcia o charakterze eduka­cyjnym jest w naszym regionie bardzo duże. Czy przekłada się ono na cieka­we projekty?

– Z doświadczenia, które posiadamy w związku z realizacją konkursów pilotażowych, ogłaszanych przez Departament EFS lub Wojewódzki Urząd Pracy, wynika, że potencjalni beneficjenci, którzy składają obecnie projekty, mają duże oczekiwania, jednak jakość merytoryczna wniosków czasem pozostawia wiele do życzenia. Mieliśmy nadzieję, że firmy i organizacje pozarządowe, głównie te, które korzystały już z dofinansowania przedsięwzięć, będą z uwagą wypełniały wymagania, przedstawione w wytycznych, tymczasem w wielu przypadkach ich projekty musiały zostać odrzucone, z przyczyn formalnych. Szkoda, bo pod względem merytorycznym przedsięwzięcia były ciekawe. Fakt niespełnienia wymogów podstawowych dyskwalifikował jednak wiele projektów. Niestety, rutyna ma czasem zgubne konsekwencje, dlatego warto jeszcze raz uczulić potencjalnych wnioskodawców, by dokładnie czytali dokumentację konkursową doty­czącą kwestii formalnych.

Od niedawna swoje projekty mogą składać także jednostki samorządu terytorialnego i placówki edukacyjne. To nowa grupa wnioskodawców. Czy, mimo braku doświadczenia potrafili sprostać wymaganiom?

– Niestety, samorządy i placówki oświatowe nie są jeszcze odpowiednio przygotowane do składania projektów. Ponad połowa złożonych wniosków nie przeszła oceny formalnej, co oznacza, że przed beneficjentami z tej grupy wnioskodawców jeszcze sporo pracy i nauki. Niezbędne jest doświadczenie, a to można zdobyć poprzez udział w specjalistycznych szkoleniach lub uczenie się na własnych biedach. Ze swojej strony – jako Departament EFS przewidzieliśmy możliwość wglądu do karty oceny projektu, by projektodawca mógł sprawdzić, gdzie został popełniony błąd, jak można wniosek poprawić. Nic nie stoi na przeszkodzie, by – po uzupełnieniu i poprawnym wypełnieniu wniosku w przypadku ogłoszenia kolej­nego konkursu na konkretne działanie – jeszcze raz złożyć projekt i, o ile nie będzie przeszkód formalnych i merytorycznych – otrzymać dofinansowanie. Zapewniam, że ogłosimy jeszcze bardzo wiele konkursów i każdy dobry projekt ma spore szanse na realizację z udziałem funduszy unijnych.

Niedawno ogłoszone zostały nowe konkursy. Czego one dotyczą?

– Między innymi realizacji programów rozwojowych w szkołach zawodowych. Z kolei Wojewódzki Urząd Pracy ogłosił cztery konkursy – jeden z nich dotyczy rynku pracy, zaś trzy pozostałe – integracji społecznej.

Bezrobotni, zamierzający założyć własną działalność gospodarczą, nie mogą doczekać się, kiedy zostaną ogłoszone konkursy na dotacje. Jaka będzie formuła przyznawania dofinansowania i kiedy działanie może zostać uruchomione?

– Konkurs zostanie ogłoszony przez Wojewódzki Urząd Pracy w III kwartale br., ale nie będzie bezpośrednio adresowany do bezrobotnych. Projektodawcami będą tu pośrednicy, czyli ci beneficjenci, którzy – po uzyskaniu pozytywnej opinii wniosku o dofinansowanie – ogłoszą własną procedurę rekrutacyjną skierowaną do bezrobotnych. W tym przypadku osoby bezrobotne będą uczestnikami szkoleń i odbiorcami ostatecznymi projektu. Jak wspomniałam, działanie będzie prowadzone w trzech etapach. W pierwszym etapie osoby bezrobotne, wybrane przez projektodawcę będą uczestniczyły w specjalnych szkoleniach, m.in. z zakresu finansów, prawa, przygotowania do samodzielnego prowadzenia działalności gospodarczej. W drugim etapie spośród uczestników wytypowane zostaną osoby, które będą mogły zarejestrować własną, konkretnie określoną przez siebie działalność gospo­darczą i otrzymają wsparcie finansowe, jako pomoc publiczną, w wysokości do 40 tys. zł. W trzecim etapie nowi przedsiębior­cy mogą liczyć na wsparcie pomostowe, także finansowe, w wysokości 6, a nawet 12 miesięcy.

Wygląda na to, że bezrobotni muszą być cierpliwi i nie tyle oczekiwać na rozpoczęcie procedury konkursowej dla firm szkoleniowych, co śledzić informacje prasowe o naborze na szkolenia...

– Rzeczywiście. Ta forma pomocy jest konkurencyjna wobec dotychczasowych instrumentów. Oczywiście istnieje możliwość ubiegania się o dotację w wysokości 13 tys. zł na rozpoczęcie działalności. Wydaje mi się jednak, że wszechstronna pomoc doradcza dla przyszłego przedsiębiorcy i kilka razy wyższa kwota dotacji, gwarantowana przez działanie 6.2, jest zdecydowanie bardziej atrakcyjną formą wsparcia dla osób mających własny pomysł na działalność gospodarczą.

Rozmawiała: Magdalena Pokrzycka-Walczak